Ogólne dyskusje o płycie.

Monia

Ja też niedługo zakupię, cena jest dobra, obawialam się ze moze być drożej, hehe Wink

bakusiowa

hej ; ) jestem tu nowa i mam nadzieje, że jakoś się wprowadzę ;d a co do płyty to ja także już zamówiłam i czekam na nią z niecierpliwością! ;d

Natty

STARGUARDMUFFIN : Zapraszamy Was serdecznie na premierę filmu dokumentalnego "Pragnienia Szczyt", który będzie dołączony do naszej epki Jamaican Trip (premiera 24.06). Odbędzie się ona 20.06 w warszawskiej Kinotece. Powspominajcie z nami jamajskie przygody! Smile

gyal

jutro tj. 20.06.2010, płyta "Jamaican trip" pojawi się na odsłuchu na myspace SGMu:) Smile

Natty

ja bd silna i nie posłucham xd Musze sprzedac ksiazki, zeby miec za co kupic plyte ; oooo Oszczednosci wydałam na deskorolke i jest do dupy ; ///

Adelaide

Ja przesłucham Smile

i to z chęcią.

Fajnie , że sami umieszczają ją w sieci. Równie dobrze album mógłby przecieknąć do sieci ( podobnie jak np najnowsza płyta Beyonce, nad czym niezmiernie ubolewam :/) a tego by nie chcieli Smile

Brzózka

A ja nie wiem czy przesłucham... Z jednej strony jestem cholernie ciekawa, a z drugiej jest to cudowne uczucie, gdy wkładasz słuchawki na uszy, odpalasz płytę i nie wiesz czym cię zaskoczy zawartość Wink

Chociaż jedyne czego posłucham to studyjna wersja Aniołów, bo tego nie mogę się doczekać Very Happy

e: Dobra, przesłuchałam tylko Anioły... Czas na esej:

Muszę przyznać, że w Aniołach zaskoczyła mnie ta delikatna nuta. I te chórki na początku, też przyzwoite. Pierwsze wrażenia pozytywne.
Dalej było już gorzej. Jamajskie rytmy- ok, spoko, nawet miło, słychać że nagrywali na Jamajce, więc taki akcent jest. Czekałam na głos Kamila. I, cóż, zawiodłam się. Kamil ma na początku głos jakby miał katar, jakiś taki... dziwny. Jakby właśnie przez nos śpiewał, zupełnie inny niż zwykle. Inny w negatywnym sensie niestety. Lub jakby przez komputer go przemaglowali :/ I o ile w "Tears in Heaven" to wyszło całkiem przyjemnie, tak tu to wymuszenie brzmi. Dalej- Boże, jak Kamil ciągnął to pierwsze "stąąąąd", to myslałam że nie wyrobię. Znacznie lepiej to brzmiało na koncertach, takie stopniowane, delikatniejsze, a tutaj... niepotrzebna ta "wibracja" w głosie. Za to "ląd" pociągnął lepiej. I te szepty na "czasami zapada się grunt"- rozumiem, że to chciało być takie ciche, delikatne, i nagle, że tak się wyrażę, "sru i dalej z energią aż płonie parkiet", ale po co ten drugi głos w tle? Ale przynajmniej da się rozszyfrować co tam na końcu śpiewa, bo na koncertach zapieprzał z tekstem aż miło.
Jedyne do czego nie mogę się przyczepić to zwrotka "wszysto miało być inaczej [...]", i "biegnę znów do ciebie [...]". Tutaj wyszło bardzo nastrojowo, i wogóle tak jak powinno być. Takie prawdziwe wyznanie, niewymuszone, że on ją kocha i do niej biegnie, i dzięki niej świat jest naprawdę piękny.
Podsumowując- najlepiej wyszło pierwsze 50 sekund i końcówka. Znając życie pewnie się przyzwyczaję, ale wolę koncertową wersję, nawet ta z DDTVN była lepsza. Gdybym tą studyjną wersję usłyszała pierwszą, nie zakochałabym się w tej piosence jak uzależniły mnie koncertowe. Spodziewałam się czegoś lepszego, innego. Czekałam bardzo na studyjną wersję, a, cóż... Wyszło jak wyszło. Starali się, ale mnie osobiście nie powaliło na kolana.

Reszty nie komentuję, tu już wytarczająco się rozpisałam, i nie chcę sobie psuć niespodzianki. Czekam na płytę.

dreamer

ja również całej nie słucham. Włączę dopiero jak będę miała ją w ręku. :->

Natty

Ja tez ! xd pjona ; dd a słuchalas Jamajcan trip ?

Maggie

Matko kochana, te Anioły są boskie.... ja się popłakałam ze wzruszenia juz na początku...wiem, głupia jestem, ale to jet takie piękne...a ten początek....
rzeczywiście to ,,stąąąąd'' troche jakby zafałszowane, ale ogólnie jest super. I te chórki.
Pragnienia szczyt gorsze niż pierwsza wersja moim zdaniem. Ale podziwiam za świetną dykcję.
Tyle, więcej nie będę słuchać. Ale postęp jest i to spory. Ta płyta bedzie na pewno lepsza od poprzedniej.

Nicol

Ja na razie nie słucham,ale mam słabą wolę więc na pewno posłucham.
Choć lepsza frajda będzie jeżeli krążek się będzie miało w ręku,na razie czekam

Maryśka

Ja czekam na płytę. Kurde, ale Anioły , nie mogłam się powstrzymać . Trochę mi się nie podoba głos Kamila w tej piosence , ale pewnie siię przyzwyczaję . Reszty nie słucham , bd twarda !

Nicol

Czyli większość trzyma się w nie słuchaniu.
szczerze, nie wiem jak długo jeszcze wytrzymam,ale postaram się długo Smile

dreamer

długo nie musisz, premiera płyty już za 'chwilę' Very Happy

.

Brzózka

A mnie coraz bardziej korci by przesłuchać wszystko... Ale nie, skoro wszystkie się wstrzymały, to ja też! Very Happy

Zresztą, jak nie wykupią wszystkich w Empiku to będę ją mieć najpóźniej 1-go lipca, więc chyba wytrzymam Very Happy